1,780
wyświetlenia
wyświetlenia
Wierzyć nam się nie chce na jakie filmy czasami trafiamy.
Pierwsza nasza myśl, że to fejk, jednak później oglądamy film drugi i trzeci raz i nabieramy przeświadczenia, że film jest autentyczny. Tak jak ten na który trafiliśmy dzisiaj. Niestety brak jest dokładnych informacji gdzie to miało miejsce. Na nagraniu jednak widzimy jak mężczyzna kąpie się w akwenie przypominającym jezioro. Nic w tym szczególnego, gdyby nie to, że w pewnym momencie widać zbliżającego się do niego małego, najprawdopodobniej aligatora. Gość w pewnym momencie jest chyba dosyć wystraszony, jednak jak się okazało podczas konfrontacji to mały zwierzak odpuścił. Chyba nie sądzi, że jego przeciwnik będzie takich rozmiarów.
Reklama
Rozmowy na Facebooku