Dopiero co pokazywaliśmy Wam nagranie z dziwnej sytuacji jaka miała miejsce na jednym z osiedli domów jednorodzinnych, gdzie kierowca samochodu zaparkował u sąsiada próbując zaparkować u siebie w garażu, a mamy już kolejnego asa, który kompletnie nie panował nad swoim samochodem.
Na nagraniu z monitoringu miejskiego widać prace wykonywane na jednej z ulic. Widać, że droga jest rozkopana i układane są rury. Z tego też względu przejazd przez te ulice był niemożliwy. Jak się okazuje niemożliwy, ale są kierowcy, którzy i tak próbują przejechać.
Jeden z nich, pomimo ustawionych znaków postanowił spróbować swoich sił. Nie pomogły nawet ostrzeżenia pracowników, którzy zauważyli samochód. Machali oni do kierowcy, jednak ten pozostał niewzruszony i jechał prosto w wykop.
Nie wiemy co dokładnie było przyczyną, czy gapiostwo czy może zasłabnięcie. Efektem tego jednak było zaparkowanie w wykopie i przerwanie prac.
Reklama
Rozmowy na Facebooku