menu
Przystojni mężczyźni i słodkie psy - rewelacyjny pomysł na pomoc porzuconym zwierzętom!
Przystojni mężczyźni i słodkie psy - rewelacyjny pomysł na pomoc porzuconym zwierzętom!
Hej, hej, oczy psa są wyżej. Z okazji drugiej rocznicy działalności, organizacja charytatywna Louie's Legacy postanowiła wspomóc ratowanie zwierząt poprzez wydanie na rynek kolejnej edycji specjalnego kalendarza, który z pewnością ociepli temperaturę pokoju w jesienne i zimowe wieczory. No, przynajmniej dla pań."Mamy nadzieje, że nasze kalendarze znajdą grono chętnych nabywców. Na każdym z nich oprócz przystojnego modela widnieje piesek potrzebujący nowego domu. Ma to na celu zwrócenie uwagi na ogólny problem porzucania zwierząt które zaniedbane i głodne trafiają do ośrodków takich jak nasz, gdzie czekają na swój nowy dom." powiedziała Emili Gear, założycielka organizacji.Zeszłoroczna edycja kalendarza "Przystojniaki i psiaki" cieszyła się ogromną popularnością, więc w tym roku Louie's Legacy wypuściło aż dwie różne jego wersje."Istnieją dwie wersje do wyboru, ale przy kupnie obu przewidziana jest zniżka," tłumaczy Gear.Autorem zdjęć do kalendarza jest Mike Ruiz, który, (podobnie jak w

Hej, hej, oczy psa są wyżej. 

Z okazji drugiej rocznicy działalności, organizacja charytatywna Louie's Legacy postanowiła wspomóc ratowanie zwierząt poprzez wydanie na rynek kolejnej edycji specjalnego kalendarza, który z pewnością ociepli temperaturę pokoju w jesienne i zimowe wieczory. No, przynajmniej dla pań.


"Mamy nadzieje, że nasze kalendarze znajdą grono chętnych nabywców. Na każdym z nich oprócz przystojnego modela widnieje piesek potrzebujący nowego domu. Ma to na celu zwrócenie uwagi na ogólny problem porzucania zwierząt które zaniedbane i głodne trafiają do ośrodków takich jak nasz, gdzie czekają na swój nowy dom." powiedziała Emili Gear, założycielka organizacji.


Zeszłoroczna edycja kalendarza "Przystojniaki i psiaki" cieszyła się ogromną popularnością, więc w tym roku Louie's Legacy wypuściło aż dwie różne jego wersje.


"Istnieją dwie wersje do wyboru, ale przy kupnie obu przewidziana jest zniżka," tłumaczy Gear.

Autorem zdjęć do kalendarza jest Mike Ruiz, który, (podobnie jak wszyscy modele) pracował przy tym projekcie całkowicie za darmo.


Ruiz przyznał, że poprzez te zdjęcia ma nadzieje na przekazanie ważnej wiadomości.


"Połączyliśmy mięśniaków z odratowanymi psiakami aby dać znać, że te zwierzaki potrzebują ochrony przed okrucieństwem i obojętnością tego świata." tłumaczy fotograf.


Tegoroczna edycja kalendarza także sprostała oczekiwaniom. Każde z pozujących w nim zwierząt znalazło już nowy dom, ale w schroniskach pozostaje mnóstwo innych piesków czekających na adopcję.

Jeśli w równej mierze co ja popieracie t akacje - podzielcie się z wszystkimi koleżankami koniecznie!

Źródło: www.huffingtonpost.com

TWOJA REAKCJA?

Rozmowy na Facebooku