menu
Przyszła mama trafiała do więzienia bo wstawiała to zdjęcie na Facebooka! Zobacz co ukrywała!
Przyszła mama trafiała do więzienia bo wstawiała to zdjęcie na Facebooka! Zobacz co ukrywała!
Ciężarna kobieta z Północnej Karoliny wylądowała za kratkami po tym jak wstawiła na swój profil na Facebooku swoje zdjęcie z widocznymi w tle przedmiotami służącymi do przyjmowania narkotyków.Natosha Kirkland ustawiła poniższe zdjęcie jako profilowe 16 lutego, chwaląc się brzuszkiem.Początkowo, komentarze pod zdjęciem były pozytywne, włączając w to gratulacje, ale nie minęło dużo czasu zanim inni komentujący zwrócili uwagę na stołek w tle, na którym znajdowała się łyżka i strzykawka. Stało się wówczas jasnym, dlaczego na ręce 26-latki znajdowała się opaska uciskowa.Natosha Kirkland została aresztowana 19 lutego, postawiono jej liczne zarzuty, m.in. przestępstwa na tle finansowym, jazda bez ważnego prawa jazdy, a także kradzież, jednak co szokuje jeszcze bardziej, to fakt, że nie została ona oskarżona o narażenie życia i zdrowia dziecka, pomimo zamieszczonego zdjęcia.Źródło: http://www.mommypage.com/

Ciężarna kobieta z Północnej Karoliny wylądowała za kratkami po tym jak wstawiła na swój profil na Facebooku swoje zdjęcie z widocznymi w tle przedmiotami służącymi do przyjmowania narkotyków.

Natosha Kirkland ustawiła poniższe zdjęcie jako profilowe 16 lutego, chwaląc się brzuszkiem.


Początkowo, komentarze pod zdjęciem były pozytywne, włączając w to gratulacje, ale nie minęło dużo czasu zanim inni komentujący zwrócili uwagę na stołek w tle, na którym znajdowała się łyżka i strzykawka. Stało się wówczas jasnym, dlaczego na ręce 26-latki znajdowała się opaska uciskowa.

Natosha Kirkland została aresztowana 19 lutego, postawiono jej liczne zarzuty, m.in. przestępstwa na tle finansowym, jazda bez ważnego prawa jazdy, a także kradzież, jednak co szokuje jeszcze bardziej, to fakt, że nie została ona oskarżona o narażenie życia i zdrowia dziecka, pomimo zamieszczonego zdjęcia.


Źródło: http://www.mommypage.com/

TWOJA REAKCJA?

Rozmowy na Facebooku