Na nagraniu z monitoringu widać jak w ostatniej chwili na przejazd wjeżdża quad, który niestety zgasł i nie mógł zjechać. Kierowcy samochodów pomimo zapalonego czerwonego światła, które zakazuje wjazdu i tak postanawiają wjechać. Co więcej stają za quadem, a w tym momencie zaczynają opadać szlabany. Kierowca białego BMW był chyba tak zdeterminowany do przejazdu, że nawet nie próbował cofnąć swojego samochodu przez co stojące przed nim auto zostało zablokowana. Do akcji ratowania kierowców i pasażerów przystąpili świadkowie zdarzenia, którzy podnosili rogatki a w ostateczności wszystkim udało się zjechać przed pociągiem. Nas w tej sytuacji zastanawia kilka kwestii. Czy warto ryzykować życiem, gdy widzi się czerwone światło zakazujące przejazdu. Oraz postawa kierowcy BMW, który mógł spokojnie cofnąć się autem i pozwolić bezpiecznie zjechać stojącemu przed nim kierowcy. Czy duma nie pozwalała mu zjechać czy stwierdził, że zaryzykuje życiem swoim i innych?
PKP przypomina:
"Pamiętajmy, że w przypadku, gdy nie ma możliwości zjazdu z przejazdu – nie powinniśmy na niego wjeżdżać! Natomiast, gdy utkniemy na przejeździe między zamkniętymi rogatkami – powinniśmy bezzwłocznie staranować rogatkę. Rogatki posiadają specjalne bezpieczniki, które pękają w kontrolowany sposób. Gdy nasze auto zostanie unieruchomione na torach wskutek awarii, należy jak najszybciej z niego wysiąść wraz ze współpasażerami i skorzystać z żółtej naklejki, którą znajdziemy na napędzie rogatkowym od strony torów."
Rozmowy na Facebooku