Siedzisz sobie na drzewie, a tu nagle wpada niedźwiedź

Tych zaskoczyła sytuacja, która miała miejsce podczas obserwacji zwierząt w lesie. Tych dwóch panów siedziało sobie cicho na drzewie obserwując zwierzęta. Wszystko zmieniło się, gdy na horyzoncie pojawił się duży niedźwiedź i małe niedźwiedziątko. Gdy temu pierwszemu coś się nie spodobało próbował przegonić małego, który bez namysłu wdrapał się na drzewo. Jego zaskoczenie było chyba spore, gdy zobaczył, że nie jest na nim sam. Po chwili stwierdził, że jednak zejdzie z drzewa. Dobrze, że ten drugi też nie postanowił za nim wlecieć na to drzewo. To już by był tłok.