Dorosłe osoby po raz kolejny robią wszystko, aby za wszelką cenę zdobyć popularność. Najgorsze jest jednak to, że na wszystkim mogą ucierpieć niewinne dzieci. W sieci pojawiły się nagrania nowego wyzwania w TikToku. Sprawą zainteresował się między innymi portal SuperExpress oraz socjolog wychowania – prof. Jakub Andrzejczak.
Na czym on polega? Osoby nagrywające – przeważnie rodzice lub starsze rodzeństwo – tańczą w rytm piosenki w towarzystwie małych dzieci. Kiedy pojawia się komenda, aby sięgnąć po “plan C” to rzucają dziećmi i tańczą dalej. Nawet nie zwracają uwagi na to, czy wylądowało ono bezpiecznie.
Na świecie jest niezliczona liczba osób, które wyrządzają swoim dzieciom krzywdy o wiele większe niż te, które możecie tu zobaczyć. Chodzi o to, że ktoś uznaje, że to modne, popularne, hajpowe, normalne - skomentował Jakub Andrzejczak, doktor nauk humanistycznych Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, jak cytuje gazeta.pl.
So Blueface is promoting a TikTok challenge where you toss an actual baby/toddler away and start twerking
— Squirt Reynolds (@SquirtReynoldss) September 9, 2020
Anything for a crumb of clout I guess pic.twitter.com/jXVC0CFBI0
Pod filmikami sypią się lajki. – “To patolajki” – nazywa sprawę po imieniu prof. Jakub Andrzejczak, socjolog wychowania z WWSSE. Ale bardziej niż osobami publikującymi takie filmy, socjolog martwi się nikim innym, tylko ich widzami.
Są to w większości młodzi ludzie, u których umiejętności emocjonalno-społeczne dopiero się kształtują. Jako dorośli, dajemy coraz częściej ciche przyzwolenie na korzystanie przez dzieci z tych przestrzeni świata cyfrowego, w których znajdują one treści nieodpowiednie dla ich rozwoju – mówi Andrzejczak
Co sądzicie o takim trendzie? Używacie Tik Toka?
Rozmowy na Facebooku