
7,049
wyświetlenia
wyświetlenia
Widzieliśmy już kilka podobnych sytuacji i nie zawsze wychodziło to ciekawie.
Jeżeli to nie fejk (bo ostatnio sporo takich w sieci) to i tym razem gość się mocno przeliczył. Co więcej on myślał, że ona jest jego dziewczyną, a okazało się, że ona ma go po prostu za przyjaciela, prawdopodobnie w tzw. friend zone. Współczujemy gościowi, bo zrobił to przy udziale dużej ilości świadków, a w dodatku ktoś to postanowił nagrywać. Kiedy się oświadczacie dziewczynie, lepiej mieć pewność, że nie odrzuci oświadczyn.
Reklama
Rozmowy na Facebooku