 
        1,025
wyświetlenia
            wyświetlenia
Głupota ludzka nie zna granic. Przekonujemy się o tym codziennie i codziennie wydaje nam się, że już nic nas nie zaskoczy.
            
                             
            Okazuje się jednak, że ludzie są na tyle zdolni, że codziennie podnoszą poprzeczkę.
Dzisiaj pokażemy Wam gościa który o mało przez własną głupotę nie połamał sobie kręgosłupa i nie został inwalidą. Gość uznał, że świetnym pomysłem będzie skok w stertę śmieci. Nie przewidział jednak, że wśród tych śmieci jest jeden metalowy.
Reklama
                 
 
     
     
     
     
     
     
     
     
                
                 
         
                             
                             
                             
                             
                             
                             
                             
                             
                             
                            
Rozmowy na Facebooku