menu
Ubrała zbyt obcisłą spódniczkę mini i nie była wstanie wejść do autobusu. Naglę poczuła na biodrach dłoń
Ubrała zbyt obcisłą spódniczkę mini i nie była wstanie wejść do autobusu. Naglę poczuła na biodrach dłoń
W zatłoczonym mieście na zatłoczonym przystanku autobusowym stała piękna kobieta w bardzo obcisłej spódniczce. Przyciągała uwagę wszystkich mężczyzn!

Gdy w końcu podjechał autobus na który czekała, szybko chciała wsiąść do środka ale wówczas zdała sobie sprawę, że będzie mieć z tym ogromny problem, ponieważ jej garderoba ogranicza ruchy do tego stopnia, że nie może zrobić kroku i wejść na pierwszy stopień pojazdu.

Widać było, że jest zakłopotana. Wysłała nerwowy uśmiech kierowcy i sięgnęła z tyłu w okolice zamka błyskawicznego. Chciała go odrobinę odpiąć, aby tym samym dać materiałowi trochę luzu.

Reklama

Myślała, że uda jej się zrobić krok. Niestety nie przyniosło to skutku. Czuła, że wszyscy się na nią patrzą i niecierpliwią się. Znów posłała uśmiech kierowcy i po raz kolejny sięgnęła w stronę suwaka, aby trochę go rozpiąć. Znów klęska – nie dało się podnieść nogi.

Przyszła pora na kolejną próbę, ale i tym razem nie przyniosła ona pożądanego efektu. W tym samym czasie stojący za nią grubszy mężczyzna złapał ją za pas, uniósł i postawił na stopniu autobusu. Wówczas oburzona kobieta odwróciła się i krzyknęła:

Proszę Pana nie znam Pana na tyle dobrze, aby mógł Pan zachowywać się w ten sposób!!

Mężczyzna uśmiechnął się i odpowiedział:

Proszę pani, w innej sytuacji musiałbym się z Panią zgodzić, ale gdy trzy razy próbowała Pani rozpinać mój rozporek, pomyślałem, że jesteśmy bardzo dobrymi przyjaciółmi!

Źródło: popularne.pl

TWOJA REAKCJA?

Rozmowy na Facebooku