1,231
wyświetlenia
wyświetlenia
W Stanach Zjednoczonych egzekucja komornicza odbywa się na bardzo uproszczonych zasadach. Jeżeli jesteś leasingobiorcą i zalegasz z płatnościami rat to bank zwyczajnie wysyła do Ciebie holownik, który może zabrać auto nawet z centrum miasta. Wyspecjalizowane firmy potrafią podczepić auto w 30 sekund i z nim odjechać.
Niektóre osoby nie mogą pogodzić się z utratą samochodu i próbują za wszelką cenę go odebrać nawet, gdy już jest na lawecie. Widzieliśmy już przypadki, gdy ktoś decydował się na skok z lawety lub próbował odjechać z podczepionym holownikiem z przodu auta. Dzisiaj mamy dla Was przypadek, kiedy to gość nie chciał, aby mu zabrano auto, więc wsiadł do niego, gdy przód był już uniesiony.
Odpalił silnik i z całym impetem zaczął cofać. Udało mu się "zeskoczyć" z holownika tyle, że tym samym sposobem urwał zderzak. Był na tyle bezczelny, że jeszcze miał o to pretensję i dopytywał jeszcze kto za to zapłaci. No cóż. Jeżeli to było auto leasingowe to podejrzewamy, że jeszcze on będzie musiał za to płacić.
Jednym słowem tylko narobił sobie problemów.
Reklama
Rozmowy na Facebooku