2,861
wyświetlenia
wyświetlenia
Bertha to wielka, puszysta kulka słodkości, lecz w Maju jej biodra odmówiły posłuszeństwa. Właścicielka króliczka, Melanie James, zabrała ją do weterynarza i usłyszała coś na co nie mogła przystać."Gdy weterynarz stwierdził, że nie ma sensu przedłużać jej cierpień, [Bertha] wciąż miała w sobie dużo siły." powiedziała James dla South West News Service. "Widziałam kiedyś psy poruszające się przy pomocy wózka inwalidzkiego i pomyślałam sobie, 'skoro pomaga to psom, dalczego nie spróbować z królikiem?'"I tak, James postarała się o wózek dla Berthy.Jak powiedziała w rozmowie z The Telegraph, minęło kilka dni zanim Bertha przystosowała się do urządzenia, przypominającego bardziej uprząż z kółkami niż prawdziwy wózek. Dzięki niemu, królik odzyskał niezależność."Mam nadzieję, że z czasem odzyska ona możliwość swobodnego poruszania się," powiedziała James w powyższym filmie.Niektórzy wciąż radzą James aby ta uśpiła królika, ale ona zawsze odpowiada tak samo: "Każdy zasługuje aby żyć."Jeśli też
Bertha to wielka, puszysta kulka słodkości, lecz w Maju jej biodra odmówiły posłuszeństwa. Właścicielka króliczka, Melanie James, zabrała ją do weterynarza i usłyszała coś na co nie mogła przystać.
Rozmowy na Facebooku