wyświetlenia
Zaczęło się bardzo niewinnie. W pewnym momencie kierowca VW Passata wjechał przed kierowcę Seata Ibiza. Jechali tak prze dłuższy czas. Wydawało się, że kierowca srebrnego Seata zaczyna się denerwować i chciałby wyprzedzić VW, ale ten jakby jeszcze specjalnie zaczął przyhamowywać. Tak to przynajmniej wygląda na nagraniu, które krąży po sieci. Nagle na alei Stanisława Jachowicza kierowca Seata postanowił zajechać drogę Volkswagenowi. Obaj panowie wyskoczyli ze swoich aut i momentalnie skoczyli do siebie z łapami. Z Passata wyszli również pasażerowie, którzy postanowili pomóc swojemu kierowcy. Akcja tak szybko jak się zaczęła tak szybko też skończyła. Na pasie zieleni został tylko kierowca Seata, który szukał czegoś w trawie, natomiast pasażerowie Passata pojechali dalej. Nie wiadomo jaki był finał tej sprawy, ponieważ autor nagrania również postanowił jechać dalej.
Rozmowy na Facebooku