menu
Złodziej ukradł wszystko z jej auta ale zostawił swój telefon! Zamiast na policję postanowiła więc zadzwonić do jego matki!
Złodziej ukradł wszystko z jej auta ale zostawił swój telefon! Zamiast na policję postanowiła więc zadzwonić do jego matki!
Gdy Eliza Webb odkryła, że ktoś włamał się do jej samochodu, postanowiła ona nie informować policji. Zamiast tego uderzyła prosto w punkt. Zadzwoniła do matki złodzieja.Nie przesłyszeliście się. Osoba która włamała się do auta Webb, ukradła z niego kilka przedmiotów, ale najwyraźniej w wyniku pośpiechu, upuściła swój telefon na fotel kierowcy, zostawiając go w aucie. Po krótkiej chwili, Eliza znalazła w telefonie numer do matki złodzieja. Zadzwoniła do niej i wyjaśniła co się stało.Choć ta historia może brzmieć nieco zabawnie, to co stało się później, jest całkiem wzruszające.Jako osoba pracująca z nastolatkami, Webb jest świadoma jak często zdarza się im popełniać głupie i nieprzemyślane decyzje. Wierząc, że każdy zasługuje na drugą szansę, Eliza spróbowała znaleźć efektywny sposób który pozwoliłby młodemu przestępcy zrozumieć, że zrobił coś złego, bez udziału policji.Jeszcze zanim Eliza dotarła na miejsce, do domu chłopaka,  wyrzuty sumienia u nastolatka już dały o sobie znać.„Otworz

Gdy Eliza Webb odkryła, że ktoś włamał się do jej samochodu, postanowiła ona nie informować policji. Zamiast tego uderzyła prosto w punkt. Zadzwoniła do matki złodzieja.

Nie przesłyszeliście się. Osoba która włamała się do auta Webb, ukradła z niego kilka przedmiotów, ale najwyraźniej w wyniku pośpiechu, upuściła swój telefon na fotel kierowcy, zostawiając go w aucie. Po krótkiej chwili, Eliza znalazła w telefonie numer do matki złodzieja. Zadzwoniła do niej i wyjaśniła co się stało.

Choć ta historia może brzmieć nieco zabawnie, to co stało się później, jest całkiem wzruszające.


Jako osoba pracująca z nastolatkami, Webb jest świadoma jak często zdarza się im popełniać głupie i nieprzemyślane decyzje. Wierząc, że każdy zasługuje na drugą szansę, Eliza spróbowała znaleźć efektywny sposób który pozwoliłby młodemu przestępcy zrozumieć, że zrobił coś złego, bez udziału policji.


Jeszcze zanim Eliza dotarła na miejsce, do domu chłopaka,  wyrzuty sumienia u nastolatka już dały o sobie znać.

„Otworzył drzwi z przygnębionym wyrazem twarzy. Wyglądał jakby niedawno płakał.” wspomina Webb.


Jak się okazało, auto Webb nie było jedynym jakie padło ofiarą nastolatka i jego kolegów podczas zeszłej nocy. Włamali się łącznie do 10 samochodów. Choć w tym momencie, większość ludzi bez dwóch zdań zadzwoniłaby po policję, Webb zależało na znalezieniu alternatywy. Chciała ona aby sprawiedliwości stało się zadość, ale jednocześnie by chłopcy zrozumieli wagę ich czynu.

Po długiej dyskusji z nastolatkiem i jego matką, trójka ustaliła, że chłopak zbierze wszystkie skradzione przedmioty i zwróci je właścicielom, chodząc od domu do domu.

Tak też się stało. Cała grupka zwróciła wszystkie łupy, przepraszając każdego poszkodowanego z osobna i prosząc o wybaczenie.

Decyzja Webb była swoistym aktem miłosierdzia, a zarazem błyskotliwym sposobem na właściwe ukaranie chłopców. Miejmy nadzieję, że dostali oni nauczkę i od tego momentu będą trzymali się z dala od kłopotów.



Źródło: http://shareably.net/

TWOJA REAKCJA?

Rozmowy na Facebooku