wyświetlenia
Kit Harington
Kit Harington przyznaje, że kostium Jona Snowa był dla niego jednym z ulubionych elementów postaci. Problem polegał jednak na tym, że był on też niezwykle ciężki i wydzielał niezbyt przyjemny zapach. Kit zażartował nawet, że projektant kostiumów po prostu nienawidzi aktorów.
Jim Carrey
Podczas pracy nad filmem, Jim Carrey musiał przywdziewać kostium Grincha aż sto razy. I każdy z nich był dla aktora prawdziwą drogą przez mękę. Carrey autentycznie rozważał zrezygnowanie z roli w trakcie kręcenia, szczególnie, gdy reżyser wpadł na pomysł zatrudnienia eksperta od szkolenia agentów CIA w zakresie odporności na tortury, ale ostatecznie zacisnął zęby i powtarzał sobie: "Robię to dla dzieciaków. Robię to dla dzieciaków."
Robert Downey Jr.
Początkowo, prace na planie pierwszego "Iron Mana" przebiegały bezproblemowo. Schody zaczęły się, gdy trzeba było nakręcić sceny, w których Downey Jr. był wewnątrz zbroi. Konstrukcja hełmu i zamontowane w nim światła LED sprawiały, że aktor dosłownie nie widział co robi.
Paul Bettany
Paul Bettany wspomina, że noszenie kostiumu Visiona było dość bolesnym doświadczeniem. Materiał był ekstremalnie ciasny, przez co aktor nie tylko czuł się niekomfortowo, ale w dodatku miał problemy ze słuchem. Co gorsza, musiał wytrzymywać tak nawet do 10 godzin, podczas gdy samo nakładanie stroju zajmowało ponad 3 godziny. Na szczęście, po zakończeniu zdjęć, Bettany mógł po prostu bezceremonialnie zerwać go z ciała, co zrobił z nieskrywaną przyjemnością.
Tom Felton
Tom Felton bardzo pozytywnie wspomina swoją rolę w Harrym Potterze, ale jeden element okazał się dość męczący. Z uwagi na to, że kolor włosów Draco Malfoya to platynowy blond, aktor musiał farbować swoje naturalnie kasztanowe włosy co 10 dni, co mocno odbiło się na ich kondycji.
Jennifer Lawrence
Jennifer Lawrence zdradziła, że przemiana w Mystique była wyczerpującym procesem. Czasem zajmowało to nawet 8 godzin, a co gorsza, szybko okazało się, że trzeba opracować nową metodę, gdyż oryginalna farba wywołała u aktorki tak poważne podrażnienia skóry, że na plan trzeba było wezwać lekarza.
Jennifer Aniston
Jennifer Aniston przyznała, że szczerze nienawidzi fryzury Rachel z "Przyjaciół", mimo że była ona jednym ze znaków rozpoznawczych postaci. Aktorka wyjaśniła też, że nie potrafiła ułożyć jej samodzielnie, więc na planie bez przerwy podążała za nią stylistka.
Miley Cyrus
Miley Cyrus dosłownie dorastała na planie, nagrywając kolejne sezony serialu "Hannah Montana". Jako 11-letnia dziewczynka wcielała się w 16-latkę "w peruce i tonie makijażu". To w dużej części ukształtowało jej dzieciństwo i przysporzyło sporo problemów w postaci cielesnych zaburzeń dysmorficznych i stanów lękowych.
Anthony Daniels
Anthony Daniels nie wyobrażał sobie, że kiedykolwiek wcieli się w rolę złotego robota C-3PO, ale zrobił to. I to w dziewięciu filmach. Kostium C-3PO składał się z dziewiętnastu osobnych części, a jego nałożenie zajmowało ponad dwie godziny. Co więcej, Daniels musiał nosić go przez cały dzień zdjęciowy i nie był w stanie odprężyć się, ani nawet usiąść.
Benedict Cumberbatch
Aktor narzekał na stroje Sherlocka i ich niewiarygodnie ciasną talię. Owszem, były to dopasowane i stylowe kostiumy, ale Cumberbatch nie mógł w nich swobodnie oddychać i miał przez nie problemy z trawieniem.
Źródło: brightside.me
Rozmowy na Facebooku