Niektórzy faceci potrafią być dość uparci, szczególnie w sprawach do których z góry podchodzą sceptycznie. Mężczyźni z poniższej galerii kategorycznie nie chcieli mieć w swoim domu żadnych zwierzaków, ale wystarczył krótki czas spędzony w towarzystwie uroczych pupili, by ich postawa zmieniła się o 180 stopni.
1. Tata 2 lata temu: "Przysięgam Gina, zabiję cię jak przyprowadzisz mi do domu psa. Nie chcę zajmować się żadnym psem!" Tata obecnie:
2. "Nawet się z nim do mnie nie zbliżaj." Tydzień później: "Szybko synek! Zasnęła mi na ramieniu, rób zdjęcie!"
Reklama
3. Kiedyś: "Jeśli sprawisz sobie kota, będziesz żałować." Dziś:
4. 2 miesiące temu: "Pod żadnym pozorem nie weźmiemy do domu kota." Teraz:
5. "Nie chcę kolejnego kota!" A teraz jest on stałym pomocnikiem.
6. "Po 2 tygodniach już go tu nie będzie." - Mój tata 5 lat temu
Reklama
7. "Mój tata, do niedawna wielki przeciwnik zwierząt, pociesza swojego szczeniaka podczas wizyty u weterynarza."
8. "Twierdził, że nienawidzi kotów i ma na nie alergię. Teraz osobiście czyści jej oczka."
Reklama
9. "Nie chciał trzeciego psa w domu, a już na pewno nie pitbulla. Teraz dzielą się fotelem."
10. "Po 10 latach w towarzystwie mojego kota, tata chyba nieco go polubił."
Reklama
11. "Tata znajomej niedawno narzekał, że 'nie może znaleźć z Nelly wspólnego języka.' Chyba jednak mu się udało."
12. Mój tata 4 lata temu: "Żadnych chomików w tym domu!" Mój tata obecnie:
13. "Tata i chihuahua przygarnięta ze schroniska, która była według niego głupim pomysłem."
14. "Zwariowałaś? Gdzie niby będziemy trzymać papugę?"
Reklama
15. "Mój kot i mój chłopak, który zarzekał się, że nie znosi kotów."
16. "Tata przez długi czas nie zgadzał się na przygarnięcie kota. Kilka lat temu poważnie zachorowałam i przed operacją ponownie poprosiłam żeby zmienił zdanie. Dziś, to jego ulubiona córka..."
17. "Córka chciała kota, mąż nie. Poszliśmy więc na kompromis i sprawiliśmy sobie 2 koty."
Źródło: worldtop.co
Rozmowy na Facebooku