menu
Zamiast przejmować się ze swoją siwizną, uczyniły z niej prawdziwy atut. Świetne pomysły
Zamiast przejmować się ze swoją siwizną, uczyniły z niej prawdziwy atut. Świetne pomysły
Jeśli miałabyś wymienić pierwsze oznaki starzenia, zapewne byłaby to zwisająca skóra, zmarszczki, i, oczywiście, siwe włosy. Mimo że siwienie to całkowicie normalny proces, wiele kobiet odczuwa przed tym strach. "Jak będę wyglądać? Co powiedzą inni ludzie?" Bohaterki tej galerii pokazują jednak, że siwiznę można zaakceptować w każdym wieku. Co więcej, można też wyglądać z nią świetnie.

1. Mindy, 38 lat

"Moja siwizna to dla mnie pogodzenie się z wiekiem. Niektórzy tego nie rozumieją, i nie mam z tym problemu, ale postanowiłam przestać ukrywać siwe włosy, i wręcz je podkreślić."

2. Beth, 51 lat

"Farbowałam włosy na różne kolory odkąd skończyłam 16 lat. Kiedy zaczęłam siwieć, farbowanie przestało mi się podobać. Czułam się jakbym ukrywała coś czego powinnam się wstydzić."

Reklama

3. Pilar, 48 lat

"Rok temu postanowiłam dać moim włosom wolną rękę i przestać katować je farbami. Nie wiedziałam czego się spodziewać. Niektórzy znajomi wręcz błagali żebym wróciła do koloru, gdyż najwyraźniej popełniłam niezwykłą zbrodnię polegającą na wyglądaniu nieco starzej. Nie żałuję."

4. Maria, 61 lat

"Zaakceptowanie siwych włosów to nie tylko pogodzenie się z wyglądem zewnętrznym, ale także ze swoją kobiecością. Traktuje moje siwe włosy niczym koronę doświadczenia."

5. Juliana, 33 lata

"W zeszłym roku wyszłam za mąż. Wiele osób mówiło, że powinnam przefarbować włosy na ślub. 'Będziesz żałować że wyglądasz tak staro!' Wręcz przeciwnie. Nigdy nie byłam bardziej szczęśliwa niż w dniu mojego ślubu, w którym byłam sobą."

6. Marina, 27 lat

"Pierwsze siwe włosy pojawiły się u mnie już w szkole. Gdy miałam 16 lat musiałam ciągle je farbować by ukryć przebijającą siwiznę Trwało to przez 5 lat, aż w końcu powiedziałam 'dosyć.' Dosyć wydawania pieniędzy na ukrywanie mojego prawdziwego wyglądu. To przełamanie było dla mnie kluczowe. Wreszcie zaakceptowałam samą siebie."

Reklama

7. Anne, 34 lata

"Dzięki moim włosom czuje się pewniej. Jakiś czas temu spróbowałam je przefarbować na próbę i od razu tego pożałowałam. Czułam się jakbym zmyła swoją tożsamość."

8. Greta, 23 lata

"Tak. To moje naturalne włosy. W wieku 13 lat nie mogłam tego zaakceptować. Dziś je uwielbiam."

Reklama

9. Dani, 28 lat

"Zaczęłam siwieć w wieku 18 lat i wmówiono mi, że powinnam się tego wstydzić. Walczyłam z tym przez długi czas. Farbowałam włosy co 8 tygodni, a mimo to, wciąż zauważałam siwe odrosty. Trwało to 10 lat. Doszło do tego, że po prostu nie miałam za co ich farbować, więc z konieczności pogodziłam się z siwizną. Dopiero wtedy zrozumiałam jak dusiłam się  przez ostatnie 10 lat."

10. Betsabé, 33 lata

"Moja mama, moja ciocia, kuzynki, ja... w naszej rodzinie każda kobieta ze strony babci siwiała przedwcześnie. Kiedy w końcu przestałam marnować czas i pieniądze na farbowanie, okazało się to najlepszą decyzją w moim życiu. Z początku babcia mnie krytykowała, ale wytłumaczyłam jej, że to my. To nasze włosy. W tym roku ona także przestała używać farby. Ja mam 33 lata, ona 78."

Źródło: instagram.com

Reklama

TWOJA REAKCJA?

Rozmowy na Facebooku