6,365
wyświetlenia
wyświetlenia
To był dosłownie cyrk w finale Pucharu Ligi Angielskiej. Trener Chelsea chciał wprowadzić Caballero na rzuty karne za Kepę. Kepa się obraził i nie miał zamiaru w ogóle schodzić z boiska. Myślał, że Sarri go zdejmuje ze względu na uraz mimo tego, że pokazywał mu, że wszystko z nim jest ok. Maurizio Sarri zaczął na niego wrzeszczeć, żeby schodził, a ten nic sobie z tego nie robił. Pod spodem wrzucamy również karne, które Chelsea przegrała.
Karne
Reklama
Rozmowy na Facebooku