menu
Czeska policja wyłudziła pieniądze od Polaków? Nagranie z autostrady
Czeska policja wyłudziła pieniądze od Polaków? Nagranie z autostrady
Do dość dziwnej sytuacji doszło podczas kontroli polskich podróżnych na czeskiej autostradzie.

Jak informuje jeden z użytkowników serwisu wykop.pl policjanci wzięli pieniądze i nie dali mandatu. Tak opisuje swoją sytuację użytkownik kubaamm "Jechalismy z Niemiec przez Czechy i doslownie przed Polska granica najpierw wyprzedzila mnie biala skoda a pozniej czarna, ktora okazala sie nieoznakowanym radiowozem. Bylem przekonany po zalaczeniu sygnalow swietlnych, ze zatrzymaja goscia w bialej skodzie, co tez uczynili i po wszystkim ale nie, na Nas tez pokazali reka zeby stanac. Prawda jest ze jechalem deko za szybko bo chyba 120 na autostradzie gdzie przez wyboje przez krotka chwile doslownie moze 100 metrow bylo 80 a pozniej znowu 110, okej kapke za szybko.

Wracajac do meritum, policjant podchodzi do Nas i prosi o dokumenty, tj. Prawo jazdy, dowod rejestracyjny i dowod osobisty. Po czym przechodzi do rozmowy, ze jakie jest ograniczenie i ze 80. Mówi ze za takie wykroczenie w Czechach zabierają prawko na 1 rok czasu i mandat wynosi 25 000 koron. Mówimy mu ze przejechaliśmy 3000 km pokazujemy mu na wyswietlaczu bo sobie rejestrujemy od początku wyjazdu i gość mówi, ze dobra dobra i jak to załatwiamy, mówimy ze prosimy o najniższą kare no i najlepiej pouczenie xD pan bagietmajster mówi, ze 200 euro, znowu mówimy ze tyle przejechaliśmy i ze mamy jeszcze daleko do domu, ze chwila roztargnienia i ze prosimy o mniej.

Policemajster pyta czy mamy gotowke czy karte i ze 100eur to najnizsza kara, popatrzylismy sie na siebie i mowimy ze dobrze i dajemy mu 400 zl. Policjant wzial pieniadze oddal dokumenty i powiedzial do widzenia po czym odszedl, nie dajac zadnego kwita czy mandatu.

Wszystko można zobaczyć na poniższym filmiku, pozdrawiamy" Co o tym sądzicie? Mieliście doświadczenia z czeską policją?

Reklama

TWOJA REAKCJA?

Rozmowy na Facebooku