3,223
wyświetlenia
wyświetlenia
Nie wiemy o co dokładnie chodziło temu Panu, ale jego zakupy skończyły się w bardzo dziwny sposób. Całkiem możliwe, że nie zdążył na jakąś promocję albo okazało się, że zabrakło towaru na którym mu zależało. W każdym razie nerwy puściły na tyle, że musiała interweniować policja, która Pana ładnie skuła i doprowadziła na komisariat.
Rozmowy na Facebooku