wyświetlenia
"Dziś udało się stworzyć coś nietypowego, coś innego, coś co wzbudzi zapewne obszerną i budującą dyskusję na temat bezpieczeństwa ruchu drogowego i pierwszej pomocy. Wspólnie z policjantami Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Bielsku-Białej i z prywatnymi podmiotami, które zaangażowały się w akcję, zrobiliśmy prowokację związaną z symulowanym wypadkiem drogowym. O co chodzi? - Przy ulicy Niepodległości w Bielsku-Białej został zaparkowany rozbity Ford Fiesta. W środku znajdował się nieprzytomny mężczyzna, a pojazd zaczynał płonąć. To była oczywiście sprytnie przygotowana mistyfikacja. Z ukrycia sprawdzaliśmy reakcję kierujących, którzy byli świadkami sytuacji zagrożenia życia. Czy jest dobrze? I tak i nie. Czy wiemy jak pomagać i jak wezwać pomoc?"
Rozmowy na Facebooku