wyświetlenia
Dziennikarka w jednym z wywiadów sprzed roku wyznała, że najlepiej czuje się w miejscu, które jest blisko natury. Nie mieszka w Warszawie, a dzięki temu ma szansę na prywatność i cieszenie się z życia.
Od lat mieszkam poza Warszawą, wśród pól i lasów. Dom, w którym teraz siedzimy, to moja dziupla, do której uciekam, gdy świat zaczyna mi doskwierać!
Oczywiście Katarzyna Dowbor nie ukrywa tego, że urodziła Marysię, gdy była już po 40. Czy to ma wpływ na to, jak wychowała córkę, a jak syna?
Moim zdaniem mama powinna mieć trochę autorytetu i pomagać dziecku w podejmowaniu decyzji. Nie jestem autorytarna, nie narzucam swojego zdania, raczej pokazuję różne rozwiązania i pozwalam się Marysi uczyć na swoich błędach.
Marysia Dowbor właśnie zaczęła kolejne studia i to w Anglii, a więc gospodyni show "Nasz nowy dom" ma ogromny powód do domu. Jak dziś wygląda Maria? Jak Kasia znosi rozłąkę z córką? Zobaczcie sami!
Ja i Marysia na okładce @magazyngala ❤️ Bardzo podoba się nam to zdjęcie. A Wam?
Przy okazji okładki Katarzyna udzieliła wywiadu
Tym razem zdradziła nieco więcej na temat późnego macierzyństwa i relacji, jakie łączą ją z córką.
Dopiero gdy zostałam mamą po czterdziestce, pełniej doświadczyłam uroków macierzyństwa. Nie rozpaczałam już przecież, że nie pójdę na imprezę albo nie spotkam się z przyjaciółmi. Nie musiałam już odwoływać dyżurów w pracy, bo dziecko się rozchorowało. Etap pogoni za pracą i za przyjemnościami życia miałam odhaczony. Późne macierzyństwo to chyba najwspanialsze, co mi się przytrafiło
Źródło: gala.pl, instagram.com, popularne.pl, se.pl
Rozmowy na Facebooku