wyświetlenia
Gdy załamana matka, Collen Banton, wiozła swoją córkę do szpitala, wiedziała, że najprawdopodobniej to koniec. 14-letnia Chelsea przeszła długą drogę usianą rozmaitymi problemami medycznymi, a gdy niespodziewanie zachorowała na ciężki przypadek zapalenia płuc, lekarze nie dawali jej nadziei.
Dziewczynka leżała na sali szpitalnej, podczas gdy jej starsza siostra zrobiła z nią ostatnie wspólne zdjęcie, będąc w przekonaniu, że są to ostatnie godziny życia 14-latki. Cała rodzina była przy łóżku Chelsea, gdy ta powoli zapadała w sen.
Wtedy jednak, na oczach zdruzgotanej rodziny, wydarzyło się coś czego lekarze nie potrafią wyjaśnić. Dziewczynka nagle zaczęła się czuć lepiej; obudziła się i zaczęła wołać mamę.
Rozmowy na Facebooku