70,294
wyświetlenia
wyświetlenia
Nigdy nie wiesz jaki trafi Ci się klient.
Kamera samochodowa zarejestrowała kilka ostatnich minut przejazdu, który w sumie trwał kilkadziesiąt minut. Zachowanie pasażera wzbudziło podejrzenie kierowcy, dlatego uruchomił kamerę. Trzeba przyznać, że miał nosa, bo jak zobaczycie na poniższym filmiku został on zaatakowany przez klienta. Wrzucamy oczywiście ku przestrodze.
Reklama
Rozmowy na Facebooku