wyświetlenia
Jej umiejętności taneczne zostały mocno skrytykowane przez członków jury, którzy nie omieszkali również odnieść się do jej prywatnego życia.
Niestety to, co usłyszeliśmy w piątkowy wieczór po występie Żyły, to były niestosowne komentarze Iwony Pavlović i Andrzeja Grabowskiego, które nawiązywały do życia prywatnego Justyny.
Możecie je przeczytać tutaj.
W tej sprawie postanowiła zabrać głos Beata Tyszkiewicz, która sama przez wiele lat oceniała występy taneczne w show. Jednak zawsze robiła to z klasą i humorem.
"To niedopuszczalne. Trudno mi wyobrazić sobie całą tę sytuację, bo nie widziałam tańca pani Żyły, ale uważam, że wypominanie prywatnego życia w takim momencie nie powinno się zdarzyć" - powiedziała aktorka w rozmowie z serwisem "Plejada".
Bez chwili zastanowienia zadeklarowała, że gdyby była w składzie jury, to stanęła by w obronie byłej żony skoczka narciarskiego.
"Tak nie powinno być. Mam nadzieję, że pani Justyna poradzi sobie za tydzień. Na pewno z odcinka na odcinek będzie coraz lepiej, życzę jej wszystkiego najlepszego" - powiedziała zasmucona.
Źródło: fakt.pl, popularne.pl, Instagram.com, pomponik.pl
Rozmowy na Facebooku