menu
Chciał podglądać sąsiadkę przy użyciu drona. Stracił sprzęt za kilka tysięcy złotych
Chciał podglądać sąsiadkę przy użyciu drona. Stracił sprzęt za kilka tysięcy złotych
Dostał to na co zasłużył ;)

Latanie dronem to fajna zabawa, jednak używanie drona do podglądania innych ludzi to już gruba przesada. Wlatywanie na czyjąś posesję, żeby zobaczyć jak sąsiadka się opala powinno być karalne i tutaj kara była bardzo bolesna.Ten model drona u nas w sklepach kosztuje ok 4 tyś zł więc musiało zaboleć!

Reklama

TWOJA REAKCJA?

Rozmowy na Facebooku