wyświetlenia
Widzieliśmy już kierowców przewożących przedmioty dużych rozmiarów, a także takich którzy załadowali elementy wydające daleko poza obrys auta, ale nie spodziewaliśmy się, że znajdzie się kierowca, który postanowi załadować sobie na dach samochodu ogromny worek z jakimś sypkim materiałem.
Powiemy Wam szczerze, że jesteśmy w szoku, że gość nie tyle nie martwił się o swoje auto, chociaż od początku było widać, że dach tego może nie wytrzymać. To, to, że nie bał się o swoje życie i zdrowie. Przecież teoretycznie ciężar tego materiału, który miał nad swoją głową mógł go znieść.
Jak to się mówi, ludzka głupota nie zna granic. Chociaż dodamy, że w internecie pojawiają się głosy, że to nagranie to ustawka, fejk.
Sami oceńcie czy tak było.
Rozmowy na Facebooku