1,768
wyświetlenia
wyświetlenia
Niektórzy kierowcy nie przestaną nas zadziwiać. Rozumiemy, że niektórzy lubią oszczędzać, ale jak to się mówi chytry dwa razy traci. Niestety jest to bardzo często sprawdzająca się zasada i wydaje nam się, że lepiej czasem komuś zapłacić niż samemu coś zepsuć, a później i tak zapłacić.
Widzieliśmy już kierowców przewożących przedmioty dużych rozmiarów, a także takich którzy załadowali elementy wydające daleko poza obrys auta, ale nie spodziewaliśmy się, że znajdzie się kierowca, który postanowi załadować sobie na dach samochodu ogromny worek z jakimś sypkim materiałem.
Powiemy Wam szczerze, że jesteśmy w szoku, że gość nie tyle nie martwił się o swoje auto, chociaż od początku było widać, że dach tego może nie wytrzymać. To, to, że nie bał się o swoje życie i zdrowie. Przecież teoretycznie ciężar tego materiału, który miał nad swoją głową mógł go znieść.
Jak to się mówi, ludzka głupota nie zna granic. Chociaż dodamy, że w internecie pojawiają się głosy, że to nagranie to ustawka, fejk.
Sami oceńcie czy tak było.
Reklama
Rozmowy na Facebooku