2,202
wyświetlenia
wyświetlenia
Do niecodziennej sytuacji doszło na sali sądowej w hrabstwie Wilson w stanie Tennessee.
Stawił się na niej Spencer Alan Boston, który miał odpowiadać za posiadanie marihuany. Jak by się wydawało, żeby nie pójść siedzieć powinien zrobić wszystko, aby przekonać sędziego, aby go nie ładował do aresztu. On postanowił zrobić jednak coś dosłownie innego. W pewnym momencie wyciągnął z kieszeni blanta i go odpalił stojąc przez sądem. Chciał w ten sposób zaprotestować karaniu za posiadanie marihuany, bo jego zdaniem nikt nie powinien się w to wtrącać.
„Myślę, że wiedział, co robił, zanim stanął przed sądem” - powiedział porucznik Scott Moore z biura szeryfa hrabstwa Wilson.
A jeżeli jesteście fanami Chłopaków z Baraków to poniżej mała ciekawostka :)
Reklama
Rozmowy na Facebooku