menu
Jurorzy znudzeni słuchali gry na pianinie! Nagle ludzie z widowni wbiegają na scenę i wszystko zmieniają!
Jurorzy znudzeni słuchali gry na pianinie! Nagle ludzie z widowni wbiegają na scenę i wszystko zmieniają!
Gdy Nicholas Bryant wkroczył na scenę programu „Britain's Got Talent,” nie wywarł na nikim specjalnego wrażenia. Na twarzy jurorki Amandy Holden malował się wyraźny sceptycyzm na widok niedopasowanego ubioru i nieśmiałej postawy mężczyzny.Gdy Bryant zaczął mówić, sytuacja nie uległa zmianie. Simon Cowell musiał ponaglać go w rozmowie, pokazując wyraźną niecierpliwość spowodowaną opieszałością Bryanta.Gdy mężczyzna usiadł za pianinem i zaczął grać wstęp do utworu „Don't Stop Me Now” zespołu Queen, wciąż nie widać było aby miał w jakiś sposób oczarować jurorów i publiczność, jednak kilkanaście sekund później, na scenie pojawiła się wiolonczelistka, dołączając się do występu Bryanta. Nie minęła chwila, a do dwójki dołączyła kolejna osoba, mężczyzna który uniósł ramiona, wywołując siedzącą pośród publiczności sekcję instrumentów dętych, do których po chwili przyłączą się siedząca po drugiej stronie widowni sekcja instrumentów smyczkowych, następnie chór i dźwięki elektrycznej gitary, podcz

Gdy Nicholas Bryant wkroczył na scenę programu „Britain's Got Talent,” nie wywarł na nikim specjalnego wrażenia. Na twarzy jurorki Amandy Holden malował się wyraźny sceptycyzm na widok niedopasowanego ubioru i nieśmiałej postawy mężczyzny.

Gdy Bryant zaczął mówić, sytuacja nie uległa zmianie. Simon Cowell musiał ponaglać go w rozmowie, pokazując wyraźną niecierpliwość spowodowaną opieszałością Bryanta.

Gdy mężczyzna usiadł za pianinem i zaczął grać wstęp do utworu „Don't Stop Me Now” zespołu Queen, wciąż nie widać było aby miał w jakiś sposób oczarować jurorów i publiczność, jednak kilkanaście sekund później, na scenie pojawiła się wiolonczelistka, dołączając się do występu Bryanta. Nie minęła chwila, a do dwójki dołączyła kolejna osoba, mężczyzna który uniósł ramiona, wywołując siedzącą pośród publiczności sekcję instrumentów dętych, do których po chwili przyłączą się siedząca po drugiej stronie widowni sekcja instrumentów smyczkowych, następnie chór i dźwięki elektrycznej gitary, podczas gdy kolejne dźwięki z pianina wciąż wydobywa Bryant. Początkowo nudny występ błyskawicznie zamienił się w wulkan energii.

Jurorka Alesha Dixon mówiła potem, „Nie wiedziałam w którą stronę się obrócić. To był jeden z najlepiej zaaranżowanych występów jaki widziałam w życiu. Niesamowite.”

Cowell zgodził się z opinią koleżanki i wszyscy jurorzy zgodnie zagłosowali na „tak,” dzięki czemu grupa przeszła do kolejnego etapu programu.



Źródło: http://talenteveryday.com/

TWOJA REAKCJA?

Rozmowy na Facebooku