wyświetlenia
Czasem wystarczy chwila, aby ktoś stracił nad sobą panowanie. Z panowaniem nad zwierzętami też bywa różnie. Zazwyczaj koty przewożone są w specjalnych klatkach. Zdarza się jednak, że jego właścicielowi wydaje się, że da radę zapanować nad zwierzęciem.
Problem pojawia się wtedy, kiedy to taki kot zaczyna dosłownie latać po całym aucie, a jak wiadomo koty potrafią wejść wszędzie. Gdyby kot wlazł pod pedał hamulca to mogłoby się to skończyć bardzo źle. Do takiej właśnie sytuacji doszło podczas przejazdu nagranego na poniższym filmie.
Właścicielka kota nie trzymała go wystarczająco mocno przez co wystraszony kot zaczął niebezpiecznie biegać po kabinie. Kierowca był mocno wystraszony, bo sam nie wiedział, czy to nie skończy się wypadkiem.
Na szczęście po chwili, właścicielka złapała kota i mogli dalej bezpiecznie kontynuować jazdę.
Rozmowy na Facebooku