menu
Kiedy wędkarz nie przypilnuje tego co złapał
Kiedy wędkarz nie przypilnuje tego co złapał
Wędkarstwo to bardzie fajne hobby, chociaż trzeba mu poświęcić bardzo dużo czasu i zazwyczaj również pieniędzy. Nawet pomimo tego, że jest się dobrym wędkarzem to i tak każdemu może się zdarzyć chwila nieostrożności. Pomimo tego, że ryby już dawno wyciągnięte z wody i leżą w siatce to i tak mogą uciec jeżeli tylko mają sporo szczęścia.

Dzisiaj trafiliśmy właśnie na takie nagranie na którym zobaczyć można bardzo fartowną rybę, która właściwie już mogła się żegnać z życiem. Okazało się jednak, że miała tego dnia bardzo dużo szczęścia. Wędkarz musiał się bardzo zdziwić, kiedy zajrzał do siatki a tam nie było ryby.

Zapewne najpierw myślał, że ktoś mu ją zabrał dlatego też spojrzał w monitoring. Nie znalazł tam jednak złodzieja, a jedynie drogę ryby do wolności. Można śmiało powiedzieć, że tego dnia wygrała drugie życie. Bardzo rzadki widok, ale jak sami widzicie zdarzają się i takie rzeczy.

Reklama

TWOJA REAKCJA?

Rozmowy na Facebooku