Kilka dni po porodzie mama ogląda zdjęcia z USG i dostrzega coś czego nikt nie zauważył wcześniej

Dzieci mają też niezwykła zdolność zmieniania tego uczucia w złość, smutek czy zmartwienie. Żaden dzień nie jest taki sam, gdy mamy dzieci, ale taki już ich urok.

Gdy młoda mama Sarah Kelleher Steppling zauważyła coś ciekawego w pozycji, w jakiej śpi jej syn, wiedziała, że musi podzielić się tym odkryciem. Nie miała pojęcia, jak wiele osób będzie zafascynowanych tą sprawą.

Oto, co kobieta napisała w internecie:

 „Pierwsze USG miałam w 18 tygodniu ciąży. Było widać wszystkie kości, więc wyglądał jak jakiś szkieletor. Gdy więc zobaczyłam jego piękną, słodką buzię, która pojawiła się na zdjęciu z 39 tygodnia, uważałam, że jest uroczy, ale szczerze, cieszyłam się, że nie rosną mu rogi!”

Raczej rzadko można otrzymać tak ostre zdjęcia w takim momencie ciąży, ale kobieta obsługująca USG dobrze znała się na robocie. Byliśmy przeszczęśliwi, że mamy takie świetne zdjęcia.”

„Z początku nie połączyłam zdjęcia USG z pozycją, w której śpi. Zobaczyłam zdjęcie wiszące na lodówce u mojej teściowej, gdy mój syn miał już kilka tygodni i wtedy to do mnie dotarło.”

„Nadal tak robi. Ciągle jest istnym królem relaksu. Zrobiłam porównanie i byłam w szoku, jak bardzo podobne są obydwa zdjęcia. Postanowiłam wrzucić to na Reddita, bo sądziłam, że to coś interesującego.”

„Poza tym miło jest skomunikować się ze światem zewnętrznym po wielu dniach spędzonych w domu na opiece nad dzieckiem. Czasami mam wrażenie, że nie istnieje nic poza mną, moim dzieckiem, moimi piersiami i kanapą.”

„Urodzenie dziecka zmieniło moje życie. Czasami wystarczy, że na niego spojrzę i zaczynam płakać, bo kocham go tak mocno. Jest naprawdę wyluzowany. Karmię go, przebieram, przytulam i jest szczęśliwy. Moja mama mówi, że ja i mój mąż Ross nawet nie wiem jakie szczęście nas spotkało. Miał niedokrwistość hemolityczną i ciężką odmianę żółtaczki przez pierwszy miesiąc po urodzeniu. U lekarza byliśmy średnio co drugi dzień, aby monitorować stan jego krwi i 2 dni spędziliśmy w szpitalu, ale poradził sobie z tym po mistrzowsku.”

„Za każdym razem, gdy się do mnie uśmiecha dosłownie się rozpływam.”

Od momentu, gdy syn Sary wykształcił tylko ręce, spał w ten sam sposób. To naprawdę niezwykłe, że ta kobieta ma dowód na to, jak jej dziecko spało jeszcze w łonie.

Źródło: polubione.com, facebook.com