wyświetlenia
Zazwyczaj kierowcy chcą wyrazić swoją dezaprobatę i ukarać za ich zdaniem zbyt długie wyprzedzanie. Jak możemy wyczytać na stronie Buractwo Drogowe Powiat Goleniów do takiego zdarzenia doszło na drodze ekspresowej S3 w Kliniskach. Jak się okazało uczestnikiem zdarzenia był marszałek województwa Zachodniopomorskiego, Olgiert Geblewicz. Na nagraniu z auta ciężarowego widać, że trwa wyprzedzanie innej ciężarówki, już po całym manewrze przed auto ciężarowe zajeżdża osobówka, która hamuje tuż przed autem ciężarowym. Kierowcy ciężarówki nie udało się wyhamować tak samo szybko jak osobówce i doszło do zderzenia tych dwóch aut. Sam marszałek wydał oświadczenie w tej sprawie, które zostało opublikowane w mediach społecznościowych.
„W związku z nagraniem zdarzenia drogowego sprzed kilku tygodni, w którym brałem udział, chcę przede wszystkim powiedzieć, że sprawa jest badana przez Policję i sam z niecierpliwością oczekuję na jej ustalenia. Nie byłem jeszcze proszony o złożenie wyjaśnień, ale jestem gotów do przedstawienia wszystkich okoliczności tego incydentu. Zapewniam, że manewr, który wykonałem, nie był świadomym i celowym działaniem. Jestem kierowcą od kilkudziesięciu lat, nigdy nie brałem udziału w kolizji ani wypadku drogowym i nie mam na koncie punktów karnych. Myślę, że żaden kierowca, który kiedykolwiek brał udział w kolizji, nie miał intencji spowodowania zagrożenia ani dla własnego bezpieczeństwa, ani dla bezpieczeństwa innych uczestników ruchu drogowego. Jest mi przykro, że doszło do takiej sytuacji. Nie chciałbym jednak, aby na podstawie nagrania, które nie pokazuje całości zdarzenia, wyciągać pochopne wnioski. Cieszę się, że nikomu nic się nie stało i że obyło się bez strat materialnych.”
Dla nas takie zachowanie jest niedopuszczalne, ale nie nam to oceniać, ponieważ sprawę bada policja. Komenda Powiatowa Policji w Goleniowie potwierdza, że w tej sprawie prowadzone jest postępowanie pod kątem spowodowania zagrożenia w ruchu drogowym. Jesteśmy ciekawi wyniku tego postępowania.
Rozmowy na Facebooku