636
wyświetlenia
wyświetlenia
Nie raz udostępnialiśmy nagrania, gdzie turyści potrafili zdenerwować nawet najbardziej cierpliwego strażnika Gwardii Królewskiej. Niestety ludzie nie mają umiaru i wyobraźni, że to nie jest zwykła zabawa, a ich zachowanie może przeszkadzać.
Podobnej wyobraźni brakuje im podczas wypraw turystycznych, kiedy to denerwują zwierzęta.
Dzisiaj mamy połączenie tych dwóch zachowań. Turyści chcieli sobie zrobić pamiątkowe zdjęcie tyle tylko, że nie ogarnęli, że podchodzą za blisko. Szybko się to zemściło, kiedy to najpierw kobieta podeszła za blisko i poczuła to na własnej głowie, a następnie zrobiła to dziewczyna.
Zapewne to nie pierwsza taka sytuacja, bo strażnik nawet nie reaguje na zachowanie konia. Turyści sami powinni zadbać o swoje bezpieczeństwo, kiedy to podchodzą tyłem do konia. Poniżej przykład tego jak niebezpieczne jest takie podchodzenie do konia. Mają szczęście, że tylko tak się to skończyło.
Reklama
Rozmowy na Facebooku