wyświetlenia
W procederze brał udział maszynista oraz jego zastępca oraz wspólnicy, którzy odbierali wyrzucane z pociągu paliwo przelane do kanistrów. Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Rosji badało sprawę kradzieży, na stacji Smoleńsk zainstalowano specjalne foto pułapki, które uwieczniły na nagraniu cały proceder. Ustalono, że dwóch 25-letnich bezrobotnych mieszkańców Rzhewa zaproponowało kierującemu lokomotywą Wjazma-Sortirowocznaja Moskiewskiej Dyrekcji Trakcyjnej i jego asystentowi nielegalne spuszczenie paliwa ze zbiorników powierzonego im sprzętu. Panowie ustalili warunki i nadwyżkę zaoszczędzonego paliwa przelali do kanistrów. Było tego prawie 500 litrów. Dwaj odbierający paliwo zostali zatrzymani w momencie ładowania paliwa do busa, a maszynista i jego pomocnik zostali zatrzymani na stacji. Teraz grozi im odsiadka.
Rozmowy na Facebooku