menu
Pił przez cztery dni. „SE” ujawnił treść zeznań Kamila Durczoka
Pił przez cztery dni. „SE” ujawnił treść zeznań Kamila Durczoka
W "Super Expressie" opisał kolejne zeznania jakie złożył w prokuraturze Kamil Durczok.

Jak się okazało miał pić przez cztery dni, a przed samym wyjazdem wypić jeszcze dwa piwa. Wsiadając do samochodu wydawało mu się, że jest w stanie go prowadzić i nie sądził, że ma we krwi 2,6 promila alkoholu.

- Piliśmy alkohol. Głównie piwo i wino, ale była też whisky - miał zeznać w prokuraturze Kamil Durczok. - Czułem, że mogę prowadzić auto. Na trasie nic się złego się nie działo. W mojej ocenie nie przekraczałem prędkości - tak miał tłumaczyć się Durczok.

Jak ustalili dziennikarze, Durczok miał imprezować u swojego brata we Władysławowie przez cztery dni po czym wsiadł do swojego BMW i przejechał niemal 400 km. Zatrzymał się dopiero na remontowanym odcinku autostrady A1. "Super Express" pisze również, że Kamil Durczok miał przyznać się do zarzucanych mu czynów. Śledczy zarzucają mu jeszcze spowodowanie bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym. Dziennikarzowi grozi do 12 lat pozbawienia wolności.

Nieoficjalnie mówi się też że Durczok jechał z 20-letnią pasażerką, którą po kolizji zabrał brat Kamila.

Tuż po wyjściu z sali Durczok złożył krótkie oświadczenie:

- W tej sytuacji chcę powiedzieć jedno. Bardzo, bardzo wszystkich przepraszam. Wszystkich tych, którzy we mnie wierzyli i mi ufali - powiedział Kamil Durczok po wyjściu z sali sądowej. - Ani przez moment nie zaprzeczałem faktom - podkreślił. - Mam pełną świadomość tego, że to, co się wydarzyło, jest karygodne. Pozostaje mi przeprosić moich widzów, czytelników i internautów, ale przede wszystkim chciałbym przeprosić moich najbliższych, którzy zupełnie nie zasłużyli na to, co się stało - dodał dziennikarz.

Niektórzy zastanawiają się jak to możliwe że dziennikarz w takim stanie przejechał prawie 400 km bez żadnej kolizji. Najprawdopodobniej spowodowane było to tym, że w aucie były zamontowane wszelkiego rodzaju systemy wspomagające kierowcę w czasie jazdy, takie jak aktywny tempomat który jest w stanie utrzymywać bezpieczną odległość przed poprzedzającym pojazdem oraz asystent pasa ruchu, który utrzymuje pojazd na wyznaczonym pasie. Najprawdopodobniej systemy nie poradziły sobie ze zmianą w organizacji ruchu co doprowadziło do kolizji. 

Reklama

Po wyjściu od prokuratora

Abstynent :D

Źródło: 

https://wiadomosci.onet.pl/kraj/kamil-durczok-prowadzil-pijany-se-ujawnia-tresc-zeznan/ewtm0fm

TWOJA REAKCJA?

Rozmowy na Facebooku