9,436
wyświetlenia
            wyświetlenia
W dobie telefonów z aparatami oraz mikro kamer można się często spotkać z podglądactwem w miejscach publicznych. 
            
                            
            Niestety niektórzy potrafią zaglądać przypadkowym osobom pod sukienki w miejscach publicznych. W poniższej sytuacji jeden z takich typów został najpierw zauważony przez nagrywającego, a później przez innego gościa, który postanowił interweniować w tej sytuacji. Nic nie mówiąc podglądanej osobie, stanął obok niej i wskazał miejsce do siedzenia. 
Reklama
                
                
                
                
                
                
                
                
                
                
                
                            
                            
                            
                            
                            
                            
                            
                            
                            
                            
Rozmowy na Facebooku