menu
Polak, który był takim szeryfem, że zatrzymał innego Polaka w Szwecji
Polak, który był takim szeryfem, że zatrzymał innego Polaka w Szwecji
To jest wręcz niewiarygodnie jak niektórzy potrafią szeryfować.

Przyzwyczajeni jesteśmy do wszelkiego rodzaju samozwańczych szeryfów drogowych na polskich drogach. Jak się jednak okazuje takie zachowania nasi rodacy chcą prezentować również na drogach innych krajów. Patrząc na poniższe nagranie, człowiekowi wręcz ręce opadają, że Polak Polakowi wilkiem nawet za granicą. Jak opisuje autor nagrania wszystko zaczęło się od tego, że postanowił wyprzedzić gościa w Audi. Później było już z górki, bo zaczęło się "polowanie" szeryfa na autora nagrania. Skończyło się to tym, że kierowca Audi zatrzymał się na szwedzkiej autostradzie E6, wysiadł z auta. Napuszył się strasznie tak jakby mu dwa arbuzy spod pach wypadły natomiast brzuch wyprzedzał jego samego. Postanowił powiedzieć kilka słów drugiemu kierowcy na środku autostrady stwarzając przy tym bardzo duże zagrożenie dla siebie samego oraz innych uczestników ruchu drogowego. Jesteśmy ciekawi czy nagranie trafiło do szwedzkiej policji i czy coś z tym ewentualnie zrobiła.

Poniżej jeszcze info od autora nagrania które pojawiło się pod filmikiem.

"Zbliżając się do samochodu przede mną postanowiłem go wyprzedzić. Włączyłem lewy kierunkowskaz i powoli zmieniałem pas, kiedy nagle kierowca audi przyspieszył i zmieściłem się w sumie "na centymetry". Kierowcy Audi nie spodobało się to do takiego stopnia, że zaczął mnie hamować. Podczas pierwszej próby nie udało mu się, albo też nie chciał. Później ponownie mu nie spodobało mu się zachowanie pewnego kierowcy i też się z nim zabawił. Na koniec kiedy mijał mnie drugi raz zahamował przede mną NA ŚRODKU AUTOSTRADY (POBOCZA BRAK). Kierowca na szwedzkich blachach wyszedł do mnie, początkowo chciał otworzyć mi drzwi jednak były zamknięte. Uchyliłem mu trochę do mnie i nagle zaczął gadać do mnie po polsku, coś typu że mam się nauczyć jeździć. Po tym chciał mnie uderzyć przez to okno lecz jego wzrost nie pomógł mu na to. Końcowo uderzył mi w lusterko z pięści, niestety pęknięcie zauważyłem dopiero po tym jak odjechał."

PS. Cytujemy jeszcze jeden z zabawniejszych komentarzy jaki znalazł się pod filmikiem.

"My to już idiotów na eksport wysyłamy

Reklama

TWOJA REAKCJA?

Rozmowy na Facebooku