9,386
wyświetlenia
wyświetlenia
Czegoś takiego to jeszcze nie widzieliśmy, a uwierzcie nam widzieliśmy już sporo.
Film nie wygląda jak ustawka, ktoś zwyczajnie filmuje próbę obezwładnienia jakiegoś gościa. Widać, że się z nim nieźle szarpią, więc pewnie się zainteresował. Zapewne nie sądził, że to będzie główną akcją tego filmu tylko gość w tle, który szybko rozeznał się w sytuacji i niezauważony przez nikogo bierze sobie rower i odjeżdża. Ciekawe czy w takiej sytuacji policja będzie odpowiadała za skradziony rower, bo chyba w czasie interwencji to oni odpowiadają za mienie zatrzymanego? Ciężko jest nam to stwierdzić, jednak jedno jest pewne sytuacja dosyć dziwna :D
Reklama
Rozmowy na Facebooku