Policjant widzi wielkiego psa idącego samotnie ulicą! Gdy rozgląda się za właścicielem dostrzega coś złego!

Stefanio

opublikowano 2016-11-10 01:56:07

2,145
wyświetlenia

To był zimny i cichy poranek w Wisconsin. Samotny, czarny labrador biegł poboczem drogi miasteczka, gdzie zauważył go policjant, Jeff Gonzalez. Widział on wyraźnie, że zwierzę jest zdenerwowane i płochliwe.Gdy oficer spróbował wysiąść z radiowozu, pies zerwał się i pognał wzdłuż drogi. Jak się okazało, jego właścicielka, Krystal, cierpi na chorobę serca. Ten niesamowity labrador próbował zwrócić uwagę policjanta i doprowadzić go do swojego domu, aby mógł on udzielić pomocy jego pani. Gdy oficer Gonzalez dotarł pod dom w którym mieszkała Krystal, zobaczył ją, siedzącą nieprzytomnie w fotelu na ganku, wciąż w piżamie. Kobieta była na skraju zamarznięcia, jej usta były wręcz sine. W pierwszej chwili, Gonzalez myślał, że jest ona martwa.Po wezwaniu posiłków i pogotowia, Gonzalez wniósł Krystal do środka. Jej córka została powiadomiona o całej sytuacji i szybko pojawiła się na miejscu.Krystal doszła do siebie w szpitalu i wręcz nie mogła doczekać się ponownego spotkania ze swoim czworonożny

Gdy oficer spróbował wysiąść z radiowozu, pies zerwał się i pognał wzdłuż drogi. Jak się okazało, jego właścicielka, Krystal, cierpi na chorobę serca. Ten niesamowity labrador próbował zwrócić uwagę policjanta i doprowadzić go do swojego domu, aby mógł on udzielić pomocy jego pani.

Gdy oficer Gonzalez dotarł pod dom w którym mieszkała Krystal, zobaczył ją, siedzącą nieprzytomnie w fotelu na ganku, wciąż w piżamie. Kobieta była na skraju zamarznięcia, jej usta były wręcz sine. W pierwszej chwili, Gonzalez myślał, że jest ona martwa.

Po wezwaniu posiłków i pogotowia, Gonzalez wniósł Krystal do środka. Jej córka została powiadomiona o całej sytuacji i szybko pojawiła się na miejscu.

Krystal doszła do siebie w szpitalu i wręcz nie mogła doczekać się ponownego spotkania ze swoim czworonożnym przyjacielem.

Na wzruszającym nagraniu poniżej widzimy jak Krystal spotyka swojego rycerza w lśniącej zbroi, czyli oficera Gonzaleza. Jednak prawdziwym cichym bohaterem jest tu bez wątpienia John Boy, bo tak nazywa się pupil kobiety.