wyświetlenia
Młode mamy przez co najmniej kilka miesięcy nie mają przerwy. Są niczym zombie i ledwo żyją. Dzieje się tak do momentu, aż ich pociechy zaczną przesypiać spokojnie więcej niż dwie godziny. Do tego dochodzą codzienne obowiązki i możemy sobie wyobrazić, jak ciężkie potrafi to być.
Jeśli masz trochę szczęścia, uda Ci się znaleźć dobrą opiekunkę, która zajmie się Twoim dzieckiem. Jeśli nie masz tyle szczęścia, nie możesz nadal wrócić do pracy.
Jednak do zmian dochodzi coraz częściej i to nawet na linii pracodawca-pracownik. Szefowie widzą wyzwania związane z macierzyństwem, wprowadzając nową politykę, aby pomóc swoim pracownikom w tym szczególnym czasie. Maryland Farms Chiropractic w Brentwood to jedno z takich miejsc. W zeszłym miesiącu szefowa tej placówki opublikowała zdjęcie swojej pracownicy, Melody Blackwell, która niedawno urodziła córkę.
Była na urlopie macierzyńskim, który skończył się i musiała wrócić do pracy. Na szczęście jej pracodawczyni okazała się być człowiekiem o wielkim sercu.
Poszła na ustępstwa w tej wyjątkowej sytuacji, pozwalając jej pracować z domu, aby mogła karmić piersią i opiekować się noworodkiem. Melody większość czasu pracuje w domu, ale zawsze chętnie przychodzi o biura, gdy trzeba. Elizabeth Baker, jej szefowa, podziwia postawę młodej mamy.
Pewnego dnia zrobiła Melody zdjęcie, na którym widać również jej malutką córkę, która spokojnie spoczywa na jej ramieniu, gdy kobieta pracuje.
– „Pracująca mama. Wygląda to tak, jakby to wszystko było takie proste i przyjemne, ale nie jest. Oczywiście pomaga w tym wszystkim fakt, że Nora-Jo jest taka słodka i grzeczna, bo czuje bliskość mamy.
Czy myślicie, że kobiety powinny pracować z dziećmi, gdy mają taką możliwość? Potrzebujemy więcej małych i dużych firm, które da się przekonać do tego, że to wszystko można ze sobą łączyć i sprawiać, że takie zachowania powinny być po prostu dozwolone. Ten czas z noworodkiem po porodzie przed pójściem do pracy jest przecież tak krótki.”
Opublikowane zdjęcie rozeszło się po sieci lotem błyskawicy, gromadząc tysiące reakcji i przykuwając uwagę najróżniejszych serwisów.
Wiele osób zdaje się wspierać inicjatywę, zauważając, że jest to łatwe dzięki odpowiedniemu środowisku pracy i dobrej atmosferze. Melody i Baker zdają sobie sprawę z tego, że nie mogą w ten sposób pracować wszystkie kobiety, ale i tak zachęcają matki i pracodawców do prowadzenia dialogu.
– „Wiadomo, że nie wszędzie można pójść z dzieckiem, ja mam taką możliwość i wierzę, że więcej kobiet tak ma, dlatego warto o tym pamiętać i to wykorzystywać.”
Popieracie taką inicjatywę?
Źródło: facebook.com, polubione.com
Rozmowy na Facebooku