Zapewne w internecie słyszeliście jakie sposoby mają złodzieje na wyciągnięcie torebki z samochodu. Nowsze samochody mają już zabezpieczenia w postaci zamykania wszystkich drzwi po osiągnięciu pewnej prędkości i nie ma możliwości otwarcia ich od zewnątrz. Kiedyś gdy takich zabezpieczeń nie było, złodzieje potrafili wyciągnąć torebkę leżącą na siedzeniu pasażera, gdy stało się na światłach.
Dzisiaj zaprezentujemy Wam trochę inną metodę. Na udawaną stłuczkę. Do pojazdu podjechał ktoś na motorze i zasugerował, ze na tylnym zderzaku doszło do uszkodzenia.
Gdy kobieta wysiadła do jej auta podszedł inny osobnik, który wykorzystując otwarte drzwi wyciągnął torebkę. Gdy było już po sprawie, motocyklista odjechał jak gdyby nigdy nic oddalając się z miejsca zdarzenia.
Poniższe nagranie wrzucamy ku przestrodze.
Reklama
Rozmowy na Facebooku