
4,497
wyświetlenia
wyświetlenia
Budowlanka to nie jest łatwy kawałek chleba.
W tej robocie codziennie coś może pójść nie tak i bardzo często nie wychodzi. Tym razem ekipa miała za zadanie usunięcie starego komina. Wydawało im się, że to bardzo łatwa sprawdza, że właściwie wystarczy tylko pchnąć i sam zleci. Niestety okazało się, że dach miał opory i jakoś niechętnie było zlecieć mu na sam dół. Postanowił zrobić panom psikusa i zatrzymać się w połowie drogi. Brawo panowie.
Reklama
Rozmowy na Facebooku