2,150
wyświetlenia
wyświetlenia
Pomorska policja opublikowała bardzo ciekawe nagranie z finału jazdy pewnego 45-latka.
Na nagraniu widzimy jak auto wpada na ogrodzenie, a następnie wychodzi z niego kierowca i pasażer. Wyjście kierowcy może tutaj być trochę dyskusyjne, można nawet powiedzieć o wypadnięciu z auta, bo już po chwili leżał na ziemi. Był tak pijany, że wstać pomagał mu pasażer. Obaj zbiegli z miejsca zdarzenia, jednak już po chwili sopocka policja zatrzymała ich w niedalekiej odległości od zdarzenia. Był tak pijany, że ledwo udawało mu się stać na nogach. Policyjna kontrola wykazała, że miał ponad 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. 45-letni mieszkaniec Sopotu został zatrzymany w policyjnym areszcie. Wkrótce usłyszy zarzuty i zostanie doprowadzony do prokuratury na dalsze czynności procesowe.
Reklama
Rozmowy na Facebooku