menu
To był jego pierwszy i ostatni dzień w robocie. Koledzy dobrze wiedzieli co się stanie
To był jego pierwszy i ostatni dzień w robocie. Koledzy dobrze wiedzieli co się stanie
Doskonale wiedzieli co się stanie, ale zamiast go ostrzec postanowili wszystko nagrywać. Chyba nie miał, aż tyle załadować na taczkę. Szef na bank będzie dumny z jego wybryku ;)

TWOJA REAKCJA?

Rozmowy na Facebooku