wyświetlenia
Tak chyba właśnie poczuł się autor poniższego nagrania, które zostało udostępnione w internecie. Chciał chyba nagrać fajny film w jaki to sprawny sposób porusza się po mieście. Sprawnie mu to szło, jednak taka jazda ma to do siebie, że ciężko przewidzieć co zrobią inny kierowcy, w dodatku taka szybka zmiana pasa uniemożliwia upewnienie się czy na pasie na który wjeżdżamy nie stoi jakaś przeszkoda.
Widywaliśmy już takie sytuacje, gdy zbyt szybka zmiana pasa kończyła się najechaniem na inny pojazd. Tym razem sytuacja była odrobinę inna. Kierowca nie przewidział zachowania innego uczestnika ruchu drogowego co finalnie skończyło się skasowaniem auta. Mamy tylko nadzieję, że nikomu nic się nie stało.
Rozmowy na Facebooku