wyświetlenia
Niestety była to bardzo trudna sytuacja szczególnie, że wszyscy chcieli zdążyć na święta. Jednym z rozwiązań tej sytuacji była opcja zrobienia kierowcom testów. Zaangażowane w to było bardzo dużo osób. Do akcji włączyli się nawet nasi żołnierze oraz medycy. Jak widzimy jednak na nagraniu udział w tym brali również irlandzcy gwardziści. Jeden z nich zwracał na siebie szczególną uwagę ze względu na to, że rozmawiał z kierowcami po polsku. Z informacji jakie możemy znaleźć w sieci wynika, że jest on samoukiem.
Na nagraniu można usłyszeć jak ładnie tłumaczy kierowcy co ma zrobić:
- To jest dla ciebie. Tam jest mała książka w środku. Kiedy ty czytasz, to ty wiesz, jak zrobić (przeprowadzić test). Będziesz miał 30 minut, żeby zrobić to. Będę wracał odebrać to, by widzieć, jeśli jest dobre czy złe - mówił wojskowy, tłumacząc Polakowi w jego ojczystym języku, w jaki sposób pobrać wymaz do badania.
Rozmowy na Facebooku