863
wyświetlenia
wyświetlenia
Każdy kto się interesuje driftem ten wie, że czasami dochodzi do wypadków. Niestety czasami jest to źle zabezpieczone miejsce przez co postronne osoby podchodzą zbyt blisko i są potrącone przez driftujące auto. Czasami sam kierowca wykonuje drift w taki sposób, że uszkadza auto. Albo źle wymierzy potrzebną ilość miejsca albo uderzy w jakąś przeszkodę.
Tym razem trafiliśmy na nagranie na którym to samo koło miało już dosyć driftowania i postanowiło zrobić sobie odpoczynek od tego typu zabawy. Najprawdopodobniej śruby już nie wytrzymały i całe koło w jednym momencie odpadło wlatując w tłum gapiów.
Jeżeli na miejscu panowie nie zorganizowali nowego kompletu śrub to nie pojechali już dalej. No chyba, że uszkodzenia były o wiele bardziej poważne. Wtedy to już tylko laweta.
Reklama
Rozmowy na Facebooku