wyświetlenia
Ziomek zwyczajnie rozwalił system i to nie tylko tym, że powiedział solenizantowi o tym, że jest dla niego przyszykowana impreza niespodzianka i tym, że jeszcze się z niego śmieje, że się spóźnił, ale również i tym w jaki sposób się wytłumaczył. Kompletnym mistrzostwem była odpowiedź na pytanie czy jest pijany. No kurde, miał sto procent racji, skoro to jest impreza to pewnie, że jest pijany.
Przyznamy się Wam, że akcja jest tak zabawna, że z początku wydawało nam się, że to musi być jakaś ustawka, kabaret albo coś w tym stylu, jednak po wielokrotnym obejrzeniu tego nagrania dochodzimy do wniosku, że gość jest na tyle realistyczny i prawdziwy w swoim zachowaniu, że to nie może być ustawka. Dla nas film jest 11/10 pod względem zabawności. Wydaje nam się, że i Wam się spodoba.
Rozmowy na Facebooku