menu
Zostawił psa w super aucie. Policja musiała interweniować
Zostawił psa w super aucie. Policja musiała interweniować
Jest o tym głośno co roku, a i tak dochodzi do tego, że właściciele psów zostawiają je w rozgrzanym samochodzie, a sami idą na zakupy.

Do takiej sytuacji doszło w miejscowości Groningen w Holandii. Jak informowała policja, która bardzo szybko była na miejscu po tym jak dostała zgłoszenie, ustalono właściciela i dzwoniono do niego 5 razy, ale nie odbierał telefonu. Postanowiono o wybiciu jednej z szyb i wyciągnięciu psa rasy Husky z samochodu. Po tym gdy wybito szybę i wyciągnięto psa, pojawił się właściciel, który twierdził, że nie było go tylko chwilę. Przykro nam, że dalej dochodzi do takich sytuacji. Niektórzy chyba sami powinni spróbować posiedzieć w takim rozgrzanym aucie i to w dodatku w futrze.

Reklama

TWOJA REAKCJA?

Rozmowy na Facebooku